W myśl odpowiedniego paragrafu kodeksu postępowania karnego koszty obrony z urzędu ponosi Skarb Państwa. Jeśli więc obrońca oskarżonego został wyznaczony z urzędu, koszty jego działania oraz wynagrodzenia pokrywa Skarb Państwa. Prawo do wyznaczenia obrońcy z urzędu ma oskarżony, który nie posiada tak zwanego obrońcy z wyboru. Oczywiście, konieczne jest wykazanie przez niego, że sam nie może ponieść kosztów obrony, wiązałoby się to bowiem z uszczerbkiem dla utrzymania siebie i rodziny.
Odpowiednie przepisy przewidują również, że sąd powinien wyznaczyć obrońcę w przypadku, gdy oskarżonym jest osoba nieletnia, głucha, niema albo niewidoma, a także w sytuacji, w której istnieją uzasadnione wątpliwości odnoszące się do jej poczytalności. Sąd może też zdecydować się na taki krok, jeśli pojawią się inne okoliczności mogące mieć wpływ na utrudnienie obrony. Oskarżony musi mieć obrońcę także przed sądem okręgowym, gdy jest on sądem pierwszej instancji. Oczywiście to, że oskarżony nie jest zobowiązany do opłacania działań, której podejmuje obrońca z urzędu nie oznacza, że nie mają one swojej wartości Koszty obrony z urzędu ustala się zatem na podstawie tych stawek opłat za czynności adwokackie, które są określane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku. Koszty te obejmują więc opłatę, która nie powinna być wyższa niż 130 procent stawek minimalnych za poszczególne czynności oraz wszystkie niezbędne wydatki adwokata pod warunkiem, że są one we właściwy sposób udokumentowane. Gdy jednak mamy do czynienia z orzeczeniem, które kończy postępowanie w sprawie, sąd jest zobowiązany do określenia nie tylko kto, ale również w jakiej części oraz zakresie ponosi koszty procesu. W praktyce oznacza to, że oskarżony w wyroku może być obciążony również tymi kosztami, które dotyczą nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. W świetle odpowiednich artykułów kodeksu postępowania karnego dopuszczalne jest wstępne zwolnienie od opłaty i ustanowienie obrońcy z urzędu, a na zakończenie postępowania – zasądzenie określonych kosztów.
Należy jednak pamiętać o tym, że decyzja taka powinna być uzasadniona. Może wynikać z wystąpienia nowych lub ujawnienia nieznanych do tej pory okoliczności powodujących, że pierwsza decyzja dotycząca zwolnienia od opłaty, a tym samym również ustanowienia obrońcy z urzędu, jest teraz poczytywana jako błędna. Bardzo często w trakcie procesu okazuje się, że oskarżony nie podawał wyczerpujących i wiarygodnych informacji odnoszących się do jego sytuacji finansowej, bywa zaś i tak, że już w czasie trwania procesu następuje tak duża jej poprawa, że możliwe jest opłacenie usług świadczonych przez adwokata z kieszenie oskarżonego. Tego rodzaju przepisy są uznawane za jedno z najskuteczniejszych działań przeciwdziałających nadużywaniu instytucji obrońcy z urzędu i sprawiają, że może być ona wykorzystywana przez osoby, które naprawdę jej potrzebują.