W polskim systemie prawnym notariusz sytuuje się na bardzo ważnej pozycji- to nie tylko osoba zaufania publicznego, wykształcony prawnik doskonale orientujący się w meandrach prawa, ale to przede wszystkim funkcjonariusz publiczny, który z definicji musi dbać o interesy wszystkich stron, nie tylko klienta, który przychodzi do niego z konkretną sprawą. Wszystkie dokumenty sporządzone u notariusza stają się dokumentami urzędowymi i mają moc prawną. Nic więc dziwnego, że przed notariuszem obowiązkowo zawiera się najważniejsze dla obrotu prawnego sprawy i umowy. Zapewnia to bezpieczeństwo obrotu i transakcji, bo notariusz nie może dopuścić żeby jedna ze stron zawierająca umowę została oszukana, choć oczywiście wszystko musi się dziać w ramach obowiązujących przepisów prawa, a tam wiadomo zawsze jakieś luki są. Notariusz korzystając ze swoich wysokich kompetencji i wiarygodności wykonuje czynności w taki sposób, aby nie powstały żadne błędy i przeinaczenia.
Zdecydowana większość zawieranych umów nie wymaga aktu notarialnego, choć trzeba podkreślić, że z różnych powodów, najczęściej żeby podnieść rangę i wiarygodność umowy, każdą umowę możemy u notariusza zawrzeć, możemy ale nie musimy, bo nie am takiego prawnego obowiązku, to zależy tylko od naszej decyzji.
Polskie prawo określa, które umowy wymagają bezwzględnie aktu notarialnego, bo jeśli nie ma tej formy, to powoduje ich nieważność.
Oto spis umów, które wymagają zawarcia ich u notariusza:
Wyżej wymienione umowy muszą być zawierane przed notariuszem, inne umowy nie muszą mieć formy aktu notarialnego, istnieje dowolność ich zawierania, ale trzeba pamiętać, że zawarcie ich przed notariuszem dodaje im ważności i zapewnia zgodność z przepisami prawa.
Usługi notarialne w Krakowie oferuje kancelaria https://www.notariusz-wajda.pl
Trzeba pamiętać, że czynności notarialne podlegają opłatom i nie są to niestety niskie opłaty. W dużej mierze zależą one bowiem od wartości przedmiotu umowy, więc jeśli umowa dotyczy sprzedaży nieruchomości wartej miliony, to opłaty są horrendalnie wręcz wysokie. Funkcjonuje wprawdzie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości, które określa maksymalny pułap taksy, ale i tak mówimy o naprawdę sporych pieniądzach, oczywiście w przypadku drogich nieruchomości. Pociechą jest to, że notariusze nie muszą przecież stosować maksymalnych stawek i że jest to prywatny sektor, więc konkurencja wymusza ich obniżenie, bo pamiętajmy, że z notariuszem możemy zawsze negocjować jego wynagrodzenie, nie dotyczy to oczywiście stałych opłat sądowych.